NAWIGATOR
powrót do artykułu
[2/2] To był wyjątkowy sezon Anny Puławskiej. Teraz czas na… śledzia i świąteczny muzyczny występ w Mrągowie!
fot. Rafał Oleksiewicz
– Po udanych startach w Pucharach Świata poczułam, że mogę dużo. A wiedziałam, że forma na mistrzostwa świata jeszcze przyjdzie i tak się stało. To był rok, w którym idealnie złożyło się na siebie wiele elementów. I dalej mam w sobie ogromny głód ścigania – mówi Anna Puławska, która tylko w sezonie 2025 została m.in. podwójną mistrzynią świata i mistrzynią Europy. Teraz będzie miała chwilę wytchnienia w rodzinnym Mrągowie.







