reklama

Niesamowity sezon polskich łyżwiarzy podsumowany. Aż 37 medali wielkich imprez i rozbudzone nadzieje na igrzyska w Mediolanie

fot. Rafał Oleksiewicz
Za nami niezwykle udany i obsypany medalami sezon polskich łyżwiarzy, zarówno w short tracku jak i na torze długim. Obie reprezentacje wywalczyły aż 37 medali wielkich imprez seniorskich i młodzieżowych, w Polsce odbywały się także cztery wielkie międzynarodowe imprezy. – Od kilku lat sukcesywnie pracowaliśmy na te wyniki, a teraz się tylko rozpędzamy. Chcemy, by nasza wspaniała młodzież kontynuowała pracę i zdobywała medale w kolejnych sezonach – mówi Rafał Tataruch, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
Niezwykle udany sezon podsumowano w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Kilkanaście zawodniczek i zawodników opowiadało o swoich sukcesach i marzeniach związanych z igrzyskami olimpijskimi, które w 2026 roku rozgrywane będą we Włoszech. Warto wspomnieć, że w zakończonych właśnie sezonach reprezentacja Polski w short tracku, wspierana przez PGE Polską Grupę Energetyczną S.A, wywalczyła łącznie 9 medali w seniorskich Pucharach Świata, mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy, do tego dwa medale wielkich imprez w kategorii juniorów.

Dopiero ta konferencja mi uświadomiła, jak dużo było tych medali – mówi Michał Niewiński, aktualny brązowy medalista mistrzostw świata i srebrny oraz brązowy medalista mistrzostw Europy w sztafecie mieszanej w short tracku.
Czasami się o tym zapomina, bo za chwilę kolejne zawody, trzeba szybko budować formę. Dziś popatrzyłem na krążki wywalczone w ostatnim sezonie i okazało się, że jest ich sporo. Na konferencji w Centrum Olimpijskim widać było dużo przyszłości, bo większość z nas jest jeszcze bardzo młoda. Nawet Piotrek Michalski, który w porównaniu do mnie jest już dorosły, nie jest żadnym dinozaurem i wszystko przed nim – śmieje się reprezentant Polski.


Kapitalne wyniki w sezonie 2023/2024 zanotowali też łyżwiarze z toru długiego, którzy wywalczyli na wielkich seniorskich imprezach łącznie aż 15 krążków. W tym indywidualny medal mistrzostwa świata w Calgary, zdobyty przez kapitalnie startującego w całym sezonie Damian Żurka. 

Cieszę się, że ten sezon okazał się dla nas przełomowy, mieliśmy wiele momentów radości, na pewno wszyscy zapamiętamy chwilę, gdy na podium Pucharu Świata stanęło dwóch Polaków – wspomina Damian Żurek.
Oczywiście pamiętam też mój medal mistrzostw świata oraz to, że jako drużyna przywieźliśmy w sumie dziesięć krążków dużych imprez. Jest się więc z czego cieszyć. To wszystko buduje na kolejne sezony. Nikt z nas nie będzie ukrywał, że naszym celem są igrzyska olimpijskie w Mediolanie – dodaje.


W minionym sezonie reprezentanci Polski łącznie aż 182 razy zajmowali miejsca w czołowej dziesiątce najważniejszych imprez. Przywieźli medale także z zimowych młodzieżowych igrzysk olimpijskich, rozgrywanych w Gangwon.

To był dobry przykład na to, na co czekaliśmy, czego ja oczekuję od naszych trenerów, a oni oczekują od zawodników, a zawodnicy od siebie – podkreśla dyrektor sportowy PZŁS Konrad Niedźwiedzki.
Cieszy, że jako dyscyplina zdobywamy medale zarówno na torze krótkim, jak i długim, i we wszystkich kategoriach wiekowych. Ten sezon był po prostu świetny, liczymy na udaną kontynuację, z punktem kulminacyjnym podczas zbliżających się igrzysk olimpijskich w Mediolanie.


Nowy sezon startowy dla panczenistów rozpocznie się jesienią od PŚ w Nagano (22-24 listopada). Wtedy już można będzie liczyć na starty w nowym polskim obiekcie, drugim krytym, po Tomaszowie Mazowieckim, torze w Zakopanem.

Czekamy na ten tor z niecierpliwością, jest już coraz bliżej, robimy wszystko, by był najszybszy na świecie – mówi Konrad Niedźwiedzki, który zdradza plany łyżwiarskiej kadry na najbliższy czas.
Wiemy już także, że w kolejnym sezonie dojdzie do zmiany na stanowisku trenera reprezentacji na torze długim. Po długich dyskusjach i analizach zarząd PZŁS i trener Paweł Abratkiewicz zdecydowali się na zakończenie współpracy. Bardzo dziękujemy naszemu szkoleniowcowi za jego wkład pracy, za ostatni sezon, a teraz już szykujemy się na wyzwania, które przed nami – dodaje.


Także te organizacyjne, bo Polska w ostatnich latach co roku gości wielkie łyżwiarskie imprezy.

Cieszymy się z tego, że rośnie nam nowoczesna infrastruktura, ale w przyszłości potrzebujemy jeszcze więcej nowych, mniejszych obiektów, żeby lokalnie można było znajdować następne łyżwiarskie talenty – podkreśla prezes Tataruch.
W tym sezonie gościliśmy aż cztery wielkie imprezy, najwięcej spośród wszystkich państw. Mieliśmy doskonałą okazję pokazać polskim kibicom, jak fantastycznym sportem jest nasza dyscyplina.  W kolejnym sezonie mamy zaplanowane trzy duże imprezy na torze długim w Zakopanem, już teraz na nie serdecznie zapraszam – dodaje.

PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Iłża
9°C
wschód słońca: 07:06
zachód słońca: 15:37
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Iłży

kiedy
2024-12-09 18:00
miejsce
Centrum Kultury i Turystyki w...
wstęp biletowany