reklama
kategoria: Polityka
3 październik 2024

SN uchylił wyrok skazujący dra Mirosława G. za narażenie pacjenta i umorzył sprawę

zdjęcie: SN uchylił wyrok skazujący dra Mirosława G. za narażenie pacjenta i umorzył sprawę / fot. PAP
fot. PAP
Sąd Najwyższy uchylił w czwartek wyrok z 2022 r. skazujący kardiochirurga Mirosława G. na pół roku więzienia w zawieszeniu za nieumyślne narażenie pacjenta na utratę życia i umorzył sprawę z powodu przedawnienia.
REKLAMA

Tym samym po blisko 18 latach od zdarzenia kończy się sprawa gazika pozostawionego w sercu pacjenta dra G.

Sąd Najwyższy, rozpoznając kasację obrony w tej sprawie - po pierwsze - uchylił wyrok drugiej instancji w tej sprawie, który zapadł 25 stycznia 2022 roku. "Powodem uchylenia tego wyroku była bezwzględna przyczyna odwoławcza polegająca na nienależytej obsadzie sądu. Ta nienależyta obsada sądu polegała na tym, że sąd odwoławczy orzekał w składzie trzech sędziów, podczas gdy z mocy ustawy tzw. covidowej powinien orzekać w składzie jednego sędziego" - zaznaczyła w uzasadnieniu wyroku SN sędzia Małgorzata Wąsek-Wiaderek.

"Skoro wyrok sądu odwoławczego został uchylony, to w obrocie prawnym został nieprawomocny wyrok sądu I instancji" - mówiła Wąsek-Wiaderek. Ale, po drugie - jak dodała - w sprawie doszło do przedawnienia i należy ją umorzyć.

Jednym z argumentów takiego rozstrzygnięcia SN było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z grudnia 2023 r. uznające niekonstytucyjność przepisu tzw. ustawy covidowej zawieszającego bieg terminów przedawnienia w prawie karnym. Jak wówczas w tamtym orzeczeniu wskazał TK ustawodawca, "nie wskazał terminu, do którego obowiązywać miało zawieszenie biegu terminów przedawnienia karalności czynu oraz przedawnienie wykonania kary, jak również nie określił maksymalnego limitu czasowego, do którego mogło ono trwać".

Mec. Beata Czechowicz, reprezentująca dra G., mówiła przed SN, że sąd ten samodzielnie może ocenić konstytucyjność spornego przepisu. Dodała też, że - mimo wątpliwości prawnych kierowanych pod adresem obecnego TK - wyrok dotyczący przepisu o przedawnieniach z ustawy covidowej był opublikowany w Dzienniku Ustaw, a w składzie Trybunału wydającym tamto orzeczenie nie było żadnego z trójki sędziów TK, których status jest kwestionowany.

Biorąc ten wyrok TK pod uwagę - jak natomiast mówiła w uzasadnieniu sędzia Wąsek-Wiaderek - w tej sprawie do przedawnienia doszło 17 stycznia 2022 roku, zaś wyrok sądu okręgowego zapadł 25 stycznia 2022 roku. "Ponieważ już nie można procedować w tej sprawie, bo terminy przedawnienia minęły, to jedynym rozstrzygnięciem, jakie SN mógł zawrzeć w drugiej części wyroku, było umorzenie całego postępowania" - powiedziała sędzia.

Zainicjowana w 2007 r. sprawa kardiochirurga G. była jedną z głośniejszych medialnie w ostatnich kilkunastu latach. Lekarz został zatrzymany w lutym 2007 r. i miał być to jeden z pierwszych sukcesów nowo utworzonego Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Agenci wyprowadzili go w kajdankach ze szpitala, a następnie G. został tymczasowo aresztowany, w izolacji spędził trzy miesiące. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa pacjenta z zamiarem ewentualnym oraz szereg zarzutów o przyjmowanie łapówek od pacjentów.

Pacjent, w którego komorze serca pozostał gazik, musiał być ponownie operowany, gdy jego stan gwałtownie się pogorszył. Wyciągnięcie gazika z serca przywróciło mu krążenie, ale w wyniku powikłań pojawiły się objawy m.in. niewydolności nerek i wątroby, układu sercowo-naczyniowego. Mężczyzna zmarł 3 lutego 2007 roku.

W wątku dotyczącym operacji z jesieni 2006 r. i gazika pozostałego w komorze serca pacjenta Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w maju 2017 r. wydał pierwszy wyrok. Kardiochirurg został uniewinniony od zarzutu doprowadzenia do śmierci pacjenta, a postępowanie w związku z narażeniem życia i zdrowia pacjenta zostało umorzone.

Sąd uznał wówczas, że Mirosław G. naraził pacjenta, ale następnie – podejmując decyzję o reoperacji – to niebezpieczeństwo sam uchylił. Uniewinnienie kardiochirurga od zarzutu doprowadzenia do śmierci uprawomocniło się mimo złożonej na jego niekorzyść apelacji prokuratury. Jednak zarzut narażenia życia pacjenta został skierowany do ponownego rozpoznania.

W sierpniu 2021 r. sąd rejonowy po ponownym rozpoznaniu wydał wyrok skazujący w tej sprawie i wymierzył G. pół roku w zawieszeniu, zaś w styczniu 2022 r. taki wyrok utrzymała II instancja. Na tamto orzeczenie wpłynęła do SN kasacja obrony.

W maju 2022 r. zakończył się natomiast wątek korupcyjny sprawy. Ostateczny stał się wtedy wyrok 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu dla dr. G. za przyjęcie od pacjentów i ich rodzin korzyści finansowych. SN oddalił wówczas kasację prokuratury w sprawie zarzutów korupcyjnych, od których G. uniewinniono. (PAP)

Autor: Marcin Jabłoński

mja/ sdd/ mhr/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Iłża
-0.2°C
wschód słońca: 06:49
zachód słońca: 15:49
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Iłży

kiedy
2024-12-09 18:00
miejsce
Centrum Kultury i Turystyki w...
wstęp biletowany