Wszystkie założenia misji kosmicznej zrealizowane w 100 proc.
O tym, jak rozłożył się czas pracy polskiego astronauty w podziale na zadania, resort nauki poinformował w środę na platformie X. Poinformował, że 62,4 proc. zajęła Sławoszowi Uznańskiemu-Wiśniewskiemu realizacja programu technologiczno-naukowego; 18,8 proc. to działania edukacyjne (spotkania z uczniami i studentami), 17,6 proc. czasu pochłonęły działania komunikacyjne (promocyjne misji IGNIS), a 1,2 proc. - działania medyczne (badania, telekonferencje z zespołem medycznym itp.).
MNiSW przypomniało, że Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ISS, na której Sławosz Uznański przeprowadził 13 eksperymentów we współpracy z polskimi uczelniami i firmami, to największa orbitalna konstrukcja, porównywalna wielkością do boiska piłkarskiego, poruszająca się z prędkością około 27 600 km/h na wysokości 400 km nad Ziemią.
"Polska misja na ISS z powodzeniem będzie przez kolejne lata inspirować do działania wszystkich Polaków! Dzięki niej pokazujemy, że inwestujemy w wykwalifikowaną kadrę z różnych dziedzin – inżynierów, naukowców, artystów – aby rozwijać sektor kosmiczny" - podkreśliło ministerstwo.
Misja Ax-4, z udziałem Polaka Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, rozpoczęła się 25 czerwca startem z należącego do NASA Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Florydzie. Dzień później kapsuła Dragon Grace z czworgiem astronautów zadokowała do ISS. Załoga Ax-4 spędziła na stacji 18 dni, a w kosmosie w sumie 20 dni (łącznie z podróżą na i z ISS).
W ramach polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS (łac. „ignis” oznacza „ogień”) Uznański-Wiśniewski miał do wykonania eksperymenty przygotowane przez polskich naukowców i firmy oraz 30 pokazów edukacyjnych i popularnonaukowych. Czterokrotnie łączył się też na żywo z dziećmi i młodzieżą w Polsce.
Członkowie misji Ax-4 wrócili na Ziemię z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) we wtorek 15 lipca. Astronautów czeka rehabilitacja, a naukowców i pracowników agencji kosmicznych – podsumowania misji i praca nad materiałami z orbity.
W czwartek Sławosz Uznański-Wiśniewski przyleci do Warszawy. Naukowcy, którzy projektowali eksperymenty, sygnalizują już wstępnie o rozpoczęciu badań nad próbkami, które wróciły z orbity. (PAP)
zan/ amac/
